Rogaliki drożdżowe z jagodami
Czy ktoś pamięta jeszcze cykl artykułów z przepisami i kuchennymi poradami "W kuchni i na stole" Ireny Gumowskiej?
Wycięty skrawek gazety czekał cierpliwie na swoją kolej na strychu. Z jednej strony przepis na rogaliki drożdżowe. Z drugiej do szlifierni szkła potrzeby szlifierz, kawiarnia "Wrzeciono"zatrudni bufetowe i pracownik ambasady kupi przyczepkę campingową zagraniczną, tel: 49-97-66.
Rogaliki drożdżowe z jagodami
przepis: "W kuchni i na stole" Ireny Gumowskiej
1 szklanka cukru + 1 łyżka
owoce: jagody, śliwki, wiśnie, powidła śliwkowe, jabłka..
Mleko podgrzewamy, dodajemy drożdże i łyżkę cukru. Zostawiamy w cieple do wyrośnięcia. W tym czasie przesiewamy mąkę i siekamy z kostką masła. Wyrabiamy ciasto z drożdżami, dodajemy szklankę cukru i jajko. Wyrabiamy, aż się będzie błyszczeć.
Z ciasta formujemy kulę i wkładamy na min. 30 min do lodówki - my schowałyśmy na kilka godzin. Gdy kula ciasta pęka - to znak, że jest dobrze wyrobiona.
Schłodzoną kulę dzielimy na 4 równe części, jedną rozwałkowujemy, trzy pozostałe na razie chowamy do lodówki. Ciasto rozwałkowujemy na kształt koła, przekrajamy tak, aby powstało 8 części. Na szerszy brzeg nakładamy po łyżeczce owoców (jagód, obranych posiekanych jabłek przesmażanych z cukrem, powideł śliwkowych...). Każdą pozostałą część kuli podobnie rozwałkowujemy, nadziewamy farszem i zwijamy w rogaliki i układamy na blasze.
Pieczemy w 200 C aż do ozłocenia. Po wyciągnięciu z piekarnika lukrujemy cukrem pudrem wymieszanym z wodą lub sokiem z cytryny.
|
Smacznego! :) |
Kawa. Maliny. Ani kalosze, ani sandaly - najlepiej martensy. A pytanie "Jeszcze jednego?" uznam za retoryczne :)
ReplyDeleteTez przekrój najbardziej zachęcający jak dla mnie :)
ReplyDeletemniam, pewnie, że jeszcze jednego!
ReplyDeleteKawa, maliny i japonki ;) A rogalików najlepiej kilka :D
ReplyDeletemuszą smakować wybornie ...ja właśnie zjadłam ostatnią jagodziankę ....i żałuję, ze nei mam przy sobie ttakich rogalików:)
ReplyDeleteno i masz co los Dlaczego ja takich drożdżówek nie mam
ReplyDeleteUwielbiam takie rogaliki. Kojarzą mi się z dzieciństwem :D
ReplyDeleteCudo! Taki ładny kolor :) Bardzo chętnie spróbuję! :)
ReplyDeleteAle pychota. Kawa, malin i jagody, wszelkie fajne buty. I tak, jeszcze jednego poproszę :)
ReplyDeletebardzo apetyczny blog;)pozdrawiam i obserwuję.
ReplyDeleteZapraszam do mnie, zostałaś nominowana ;)
ReplyDeleteZapraszam po małe wyróżnienie:)
ReplyDeletehttp://goodcookingj.blogspot.com/2011/07/wyroznienie.html
Pozdrawiam!
Pragnę Cię poinformować, iż Twój blog został nominowany: dowiedz się więcej - zapraszam do mnie :) http://desiccated-coconut.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html
ReplyDelete