Saturday, October 6, 2012

Dyniowe Pancakes

Uwielbiam jesień! Ze wszystkich pór roku ta jest najpiękniejsza, najbardziej przeze mnie wyczekiwana i wytęskniona. Lubię zimę: mroźne powietrze rysujące znaki na oknach, śnieg nawet kiedy wsypuje się do butów, narty i snowboard i zmęczenie po całym dniu na stoku. Lubię wiosnę i różowe tulipany, lubię lato i palące słońce i zapach gorących trawników.



Ale zwłaszcza w Houston, gdzie lato jest takie długie i natrętne, z upałem uderzającym prosto w twarz i wilgocią wdzierającą się pod ubrania, zwłaszcza w Houston zakochuję się w jesieni co roku. Nadal jest gorąco (w ciągu dnia bywa wciąż dochodzi do 30st), ale już jest jesień. Słychać ją w szeleszczących liściach na chodnikach, widać w dyniach poukładanych na werandach, czuć w Pumpkin Spice Lattes w każdym Starbaksie ;)

A u nas czuć jesień w dyniowych pancakes. 


Placuszki są wegańskie, ale zasmakują nawet tym, którzy mogli by się żywić tylko stekami - sprawdziłam! Na pewno spodobają się też tym z nietolerancją na laktozę - dzięki dyni są kremowe niemal maślane...I pachną jak prawdziwa jesień! Idealne na niedzielne śniadanie, więc...do kuchni!

Dyniowe Pancakes 
przepis z "Vegan Brunch" Isy Ch. Moskowitz (polecam!)



  • 3/4 szklanki dyni (pure lub z puszki)
  • 2 łyżki oleju (ja uzyłam z orzechów włoskich)
  • 3/4 szklanki mleka roślinnego (migdałowe to moje ulubione)
  • 1/2 szklanki wody
  • 2 łyżeczki octu jabłkowego
  • 2 łyżki syropu klonowego
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 1 szklanka mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka sproszkowanego imbiru
  • 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • szczypta sproszkowanych goździków
(sprawdza się też dowolna mieszanka przypraw korzennych)

W dużej misce mieszamy mokre składniki: dynię, olej, mleko, ocet, wodę, syrop i ekstrakt z wanilii. Dodajemy suche: mąkę, proszek, sól i przyprawy. Łączymy za pomocą drewnianej łyżki, uważając, żeby nie "przemieszać".

Pogrzewamy dużą patelnię przez okolo 3 minuty (możemy w tym czasie szybko pochować składniki i zmyć co trzeba albo zagonić domowników do mycia ;) ). Patelnię natłuszczamy i smażymy nalesniki - najlepiej nakładać je kubkiem do mierzenia (około 1/2 kubka na jeden naleśnik daje fajnje wielkości placki - nie za duże i nie za małe). Smażymy aż wierzch będzie wyglądał na odrobinę suchy (około 3 minut) i przerwacamy na druga stronę. Dosmażamy kolejną minutę, powtarzamy z resztą i zajadamy się jesiennymi naleśnikami.


Wszystkim spragnionym na obiad i podwieczorem polecamy również dyniową zupę i dyniowe muffiny!




3 comments:

  1. Jestem zakochana w dyniach bez pamięci, dlatego takie pancakes by mi bardzo smakowały!:-)

    ReplyDelete
  2. ale świetny pomysł!!! :) jeszcze nigdy nie próbowałam takich pancake'ów!!!

    ReplyDelete