Tuesday, June 8, 2010

Chlebek Bananowy



Chlebek bananowy.

Jaki tam chlebek.
Ciasto.
Słodkie i aromatyczne.





Po dwóch stronach oceanu.

Obie upiekłyśmy to samo ciasto.

W sam raz na taką pogodę - po obu stronach pada.



W Polsce powódź, Wisła i ulewa.

W Teksasie rano piękne słońce, ale po godzinie wszystko znika pod ścianą deszczu.



Keks czekoladowo bananowy
źródło przepisu: Liska + What's for lunch, Honey?

100g gorzkiej czekolady
150g miękkiego masła
170g cukru muscovado (K-ja użyłam cukru z trzciny cukrowej, G- białego cukru)
3 jajka (K- z braku jajek zastąpiłam zwiększoną ilością bananów i proszku do pieczenia - szczegóły poniżej)
175g mąki pszennej
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
25g kakao
2 duże banany, dojrzałe i rozgniecione widelcem



Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Masło ucieramy z cukrem na gładką i jasną masę. Dodajemy po jednym jajku, dokładnie ubijając.

Przesiewamy mąkę, proszek i kakao i dodajemy do masy. Mieszamy łyżką lub szpatułką.



Dodajemy banany i czekoladę, mieszamy.

Wkładamy do wysmarowanej masłem keksówki i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st C przez 50-60 minut.



Ciasto o którym myślałam kilka dni, a kiedy przyszła idealna pora na upieczenie - deszczowe niedzielne popołudnie - zabrakło jajek. W takich momentach dziękuję serdecznnie wszystkim weganom, którzy dzielą się w internecie przepisami i poradami. Nie planuję w najbliższej przyszłości rezygnować z produktów pochodzenia zwierzęcego, ale bardzo cenię sobie takie awaryjne przepisy i zamienniki.

Przykładowe substytuty jajek:



1 jajko = 1/4 szklanki tofu lub
1/2 banana plus 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia lub
1 łyżka maizeny plus 3 łyżki wody

(ja wybrałam wersję bananową)

No comments:

Post a Comment