
Chlebek bananowy.
Jaki tam chlebek.
Ciasto.
Słodkie i aromatyczne.

Po dwóch stronach oceanu.
Obie upiekłyśmy to samo ciasto.
W sam raz na taką pogodę - po obu stronach pada.

W Polsce powódź, Wisła i ulewa.
W Teksasie rano piękne słońce, ale po godzinie wszystko znika pod ścianą deszczu.

Keks czekoladowo bananowy
źródło przepisu: Liska + What's for lunch, Honey?
100g gorzkiej czekolady
150g miękkiego masła
170g cukru muscovado (K-ja użyłam cukru z trzciny cukrowej, G- białego cukru)
3 jajka (K- z braku jajek zastąpiłam zwiększoną ilością bananów i proszku do pieczenia - szczegóły poniżej)
175g mąki pszennej
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
25g kakao
2 duże banany, dojrzałe i rozgniecione widelcem

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Masło ucieramy z cukrem na gładką i jasną masę. Dodajemy po jednym jajku, dokładnie ubijając.
Przesiewamy mąkę, proszek i kakao i dodajemy do masy. Mieszamy łyżką lub szpatułką.

Dodajemy banany i czekoladę, mieszamy.
Wkładamy do wysmarowanej masłem keksówki i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st C przez 50-60 minut.

Ciasto o którym myślałam kilka dni, a kiedy przyszła idealna pora na upieczenie - deszczowe niedzielne popołudnie - zabrakło jajek. W takich momentach dziękuję serdecznnie wszystkim weganom, którzy dzielą się w internecie przepisami i poradami. Nie planuję w najbliższej przyszłości rezygnować z produktów pochodzenia zwierzęcego, ale bardzo cenię sobie takie awaryjne przepisy i zamienniki.
Przykładowe substytuty jajek:

1 jajko = 1/4 szklanki tofu lub
1/2 banana plus 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia lub
1 łyżka maizeny plus 3 łyżki wody
(ja wybrałam wersję bananową)
No comments:
Post a Comment