Jeśli jeszcze wybieracie się na zakupy przypraw do świątecznych wypieków kupcie ich więcej - przydadzą się nam do dekoracji i zrobienia prezentu na ostatnią chwilę, który pokażemy Wam w sobotę!
Pierniczki - wegańskie:
przepis z książki "Vegan Cookies Invade Your Cookie Jar"
- 1/3 szklanki oleju
- 3/4 szklanki cukru
- 1/4 szklanki melasy
- 1/4 szklanki mleka sojowego
- 2 szklanki mąki
- 1/2 łyżeczki sody do pieczenia
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki soli
- przyprawy: 1/2 łyżeczki gałki, goździków, cynamonu, 1 1/2 łyżeczki sproszkowanego imbiru (lub do smaku)
W dużej misce mieszamy olej i cukier, przez około 3 minut. Dodajemy melasę i mleko sojowe (nie należy się przejmować tym, że niezbyt dobrze zmieszają się z olejem - rezultat będzie pyszny!). Dodajemy wszystkie pozostałe składniki i mieszamy aż powstanie jednolita masa. Ciasto owijamy w folię i chowamy do lodówki na minimum godzinę (zawinięte ciasto możemy chłodzić do 3 dni).
Pieranik nagrzewamy do 175C. Na blacie delikatnie podsypanym mąką rozwałkowujemy ciasto i wykrawamy dowolne kształty. U mnie w tym roku królują klasyczne gwiazdki, serduszka, bałwanki, zwierzątka i piernikowe ludziki, z rękoma i bez ;)
Pieczemy przez 8-9 minut. Jeśli chcecie peirnikami ozdobić choinkę, pamiętajcie, żeby zrobić dziurki na wstążkę lub haczyk przed upieczeniem ciastek!

No comments:
Post a Comment