Karnawał, który tradycynie rozpoczyna się 6 stycznia, bardziej mi odpowiada. Leniwie rozciąga się w czasie, więc można swodobnie wybrać datę zabawy i znika presja. Dla wielu już dawno stracił wymiar religijny, pozostając po prostu czasem częstszych imprez i bardziej smakowitego jedzenia.
A Wy lubicie karnawał?
Jeśli tak to gdzie spędzilibyście ten wymarzony? Na bal przebierańców w Waszym domu, balu maskowy w Wenecji czy na pochodzie szkół samby w Rio?
I co z jedzeniem...
Odwieczne pytanie:
faworki czy pączki?
My proponujemy faworki. Kruche, delikatne, przepyszne. I proste, dzięki pomocy Kitchen Aida i przystawką do makaronów.
Przepis pochodzi z blogaKwestia Smaku i przedstawiamy go w jego oryginalnej formie.
Faworki
Składniki:
• 2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
• po pół łyżeczki od kawy soli i cukru
• 3 żółtka
• 1 jajko
• 10 dag gęstej śmietany 36%
• 1 łyżka miękkiego masła
• 1 kieliszek spirytusu (my użyłyśmy rumu)
do smażenia: 4 kostki PLANTY
do posypania: 1 szklanka cukru pudru z wanilią
Przygotowanie ciasta:
Zamontować w dzieży mieszadło. Mąkę, cukier i sól wsypać do dzieży i krótko zamieszać na prędkości 1. Dodawać kawałki masła, zwiększając prędkość do 4, żółtka - po jednym, jajko oraz śmietanę. Gdy cząstki ciasta zaczną się zlepiać, ciągle mieszając wlać spirytus po ściance dzieży.
Zatrzymać mikser, wyjąć mieszadło i rękami zlepić ciasto w całość, a następnie uformować wałek. Owinąć go folią i pozostawić na ok. 30 min, aby odpoczęło (najlepiej w lodówce).
Dalsze wyrabianie ciasta nastąpi poprzez wałkowanie i „zgniatanie” małych jego porcji, przy pomocy przystawki do wałkowania. Ciasto przygotowane z tej ilości składników, podzielić na osiem części.
Każdą z porcji wałkować tak samo jak na makaron według poniższych wskazówek, używając przystawki do wałkowania.
Technika wałkowania:
• 2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
• po pół łyżeczki od kawy soli i cukru
• 3 żółtka
• 1 jajko
• 10 dag gęstej śmietany 36%
• 1 łyżka miękkiego masła
• 1 kieliszek spirytusu (my użyłyśmy rumu)
do smażenia: 4 kostki PLANTY
do posypania: 1 szklanka cukru pudru z wanilią
Przygotowanie ciasta:
Zamontować w dzieży mieszadło. Mąkę, cukier i sól wsypać do dzieży i krótko zamieszać na prędkości 1. Dodawać kawałki masła, zwiększając prędkość do 4, żółtka - po jednym, jajko oraz śmietanę. Gdy cząstki ciasta zaczną się zlepiać, ciągle mieszając wlać spirytus po ściance dzieży.
Zatrzymać mikser, wyjąć mieszadło i rękami zlepić ciasto w całość, a następnie uformować wałek. Owinąć go folią i pozostawić na ok. 30 min, aby odpoczęło (najlepiej w lodówce).
Dalsze wyrabianie ciasta nastąpi poprzez wałkowanie i „zgniatanie” małych jego porcji, przy pomocy przystawki do wałkowania. Ciasto przygotowane z tej ilości składników, podzielić na osiem części.
Każdą z porcji wałkować tak samo jak na makaron według poniższych wskazówek, używając przystawki do wałkowania.
Technika wałkowania:
Zamontować przystawkę do wałkowania (z gładkimi wałkami i pokrętłem regulującym grubość ciasta). Ustawić pokrętło regulacji grubości wałkowania w pozycji 1, a suwak obrotów miksera na stopień 2 lub 4.
Spłaszczony dłońmi kawałek ciasta wprowadzić między obracające się wałki. Po przewałkowaniu, złożyć go na pół i powtórzyć te operację jeszcze kilka razy wraz z wałkowaniem, aż ciasto stanie się gładkie i elastyczne.
W ten sposób ciasto wyrabia się ostatecznie, zmieniając wyraźnie kolor i strukturę na gładką, jednorodną i elastyczną. Następnie wałkować ciasto coraz cieniej - już bez składania na pół, dochodząc do grubości 6-7.
Przygotowanie faworków:
Wykrawać radełkiem paski szerokości 3-4 cm. Formować faworki (pośrodku każdego paska zrobić nacięcie i przewinąć przez nie jeden koniec ciasta). Układać je na tacach i trzymać w chłodnym miejscu. Istotna jest różnica temperatur między ciastem a tłuszczem, w którym się smaży.
Rozgrzać w płaskim rondlu 2 paczki PLANTY. Smażyć faworki do lekkiego zrumienienia z obu stron. Wyjmować posługując się dwoma patyczkami i osączać z tłuszczu i układać na papierowym kuchennym ręczniku.
Po usmażeniu połowy ilości faworków wymienić tłuszcz.
Układać na paterze posypując cukrem pudrem.
Jakie macie plany na karnawał?
1/2 Sur Nos Tables już w czwartek wląduje tu:
zdjęcie: See Vou Play |
kusząco wyglądają te zdjęcia z faworkami
ReplyDeleteWolę pączki, ale i o faworki się pokuszę. Pycha :)
ReplyDeletezatęskniłam za smakiem faworków, których strrrrasznie dawno nie jadłam!
ReplyDeletefaworki zdecydowanie :) robię i sama w domu i wykupuję z okolicznych sklepów całe zapasy :D
ReplyDeletefaworki! zawsze!
ReplyDelete